niedziela, 1 marca 2015

Podsumowanie lutego

W lutym przybyło dnia i znacznie poprawiła się pogoda. Nie ma nic przyjemniejszego niż aktywności na świeżym powietrzu gdy świeci słońce ! Szczecin i jego okolicę mają bardzo wiele do zaoferowania, wystarczy tylko wyjść z domu :) 
 

czwartek, 5 lutego 2015

Nietolerancja pokarmowa przyczyną niepłodności?

Niepłodność staje się coraz większym problemem, już jedna na 4-5 par ma problem z zajściem w ciążę. Problemy z poczęciem mogą być spowodowane zarówno złym stanem zdrowia przyszłej mamy jak i taty. Najważniejsze to pamiętać, że niepłodność jest stanem odwracalnym i po odpowiednim zadbaniu o własne zdrowie staniemy się szczęśliwymi rodzicami :)

Wieloletnie i nieświadome spożywanie produktów nietolerowanych powoduje miejscowy lub uogólniony stan zapalny w naszym organizmie.  Doświadczenie zarówno nasze jak i innych specjalistów zajmujących się problemem nietolerancji pokarmowej pokazuje, że zastosowanie diety eliminacyjnej pomaga przywrócić zdrowie i umożliwić zostanie rodzicem.


Nietolerancja pokarmowa jest to nieprawidłowa reakcja organizmu powstająca z udziałem układu odpornościowego i swoistych przeciwciał IgG. Kompleksy immunologiczne powstałe z przeciwciał IgG i fragmentów białek pokarmowych  znajdują się w naszej krwi i wędrują po ciele indukując stan zapalny w różnych układach i narządach. Niestety dopóki spożywamy nietolerowane produkty ciągle tworzą się przeciwciała i atakują nasze własne tkanki -autoagresja. 

Odpowiednio dobrana dieta dla przyszłych rodziców poza dostarczaniem wartościowych produktów odżywczych musi również zlikwidować stan zapalny w organizmie dlatego w naszej praktyce korzystamy z testów na nietolerancję pokarmową (wiecej informacji--> tu).



Nietolerancja pokarmowa a alergia- grafika 








A.M.






niedziela, 1 lutego 2015

Oliwa z oliwek, olej rzepakowy czy olej lniany ?


Ponieważ moda na dietę śródziemnomorską dalej trwa, wielu z naszych pacjentów jest przekonanych, że oliwa z oliwek jest najlepszym tłuszczem roślinnym.  
Nie jest to jednak prawda ! 
 Olej rzepakowy jest lepszym wyborem gdyż jego proporcje kwasów Omega-3 do Omega-6 są wzorcowe (najzdrowsze) czyli 1:2. 
 Gdyby nie to, że do Polski przyszła moda na różne oleje takie jak słonecznikowy (proporcje 1:136 !), kukurydziany (1:59), sojowy (1:5), palmowy (1:33) czy oliwa z oliwek (1:9) to społeczeństwo miałoby wystarczającą ilość Omega-3 jedząc olej rzepakowy i olej lniany wysokolinolenowy. 
  Oliwa z oliwek jest bardzo dobrym źródłem WNKT pod warunkiem, że spożywa się tak jak w diecie śródziemnomorskiej duże ilości ryb i owoców morza, które są bardzo bogate w kwasy Omega-3. W naszej tradycyjnej kuchni polskiej jest bardzo dużo ciekawych dań rybnych, bądźmy jednak ze sobą szczerzy - dużo częściej sięgamy po mięsa niż po ryby. Dlatego o ile nasza dieta jest bardziej polska niż śródziemnomorska olej rzepakowy jest dużo lepszym wyborem.
 
W USA ze względu na masową produkcję kukurydzy, dodawaną praktycznie do każdego przetworzonego produktu, również najtańszym i najbardziej powszechnym jest olej uzyskiwany z tej rośliny. Ma on dużo gorsze proporcje kwasów Omega-3 do Omega-6 niż olej sojowy czy oliwa z oliwek, być może właśnie dlatego dietetycy amerykańscy tak bardzo zachwycili się tymi olejami. My jednak mamy łatwy dostęp do bardzo dobrego oleju rzepakowego i lnianego, wiec korzystajmy z naszych rodzimych produktów :)


Olej rzepakowy jest bardzo dobrym, powszechnym i niedrogim olejem.
  Olej lniany czemu taki zdrowy?
Olej lniany jest bardzo bogatym źródłem kwasów Omega-3 pochodzenia roślinnego, dla nas mieszkańców Polski jest on również łatwo dostępny i bez problemów wkomponowuje się w kuchnię polską (de facto jest jej częścią choć w ostatnich dziesięcioleciach trochę zapomniany). Innym dobrym roślinnym źródłem Omega-3 są wodorosty jednak myślę, że nie każdemu przypadnie do gustu ich mocny aromat. Obserwując naszych pacjentów upewniamy się, że nasze smaki, nawyki żywieniowe wyniesione z dzieciństwa odgrywają bardzo ważną rolę w wyborach żywnościowych. 
Zarówno kwasy Omega-3 jak i Omega-6 budują błonę komórkową każdej komórki naszego ciała ! Proporcja 1:2 jest właśnie proporcją która jest najlepsza dla komórek naszego ciała. Omega-3 nadaje im elastyczność natomiast Omega-6 usztywnia je, stąd też wiele chorób może mieć podłoże w niedoborach Omaga-3.
Olej słonecznikowy ma bardzo mało Omega-3.

Nie każdy olej lniany jest bardzo zdrowy!
Na polskim rynku pojawiły się odmiany lnu (len niskolinolenowy) niemal całkowicie pozbawione WNKT Omega-3. Tańsze nasiona importowane są do Polski najczęściej z Białorusi, Ukrainy, Słowacji oraz Kanady. Olej tłoczony z takiego ziarna (olej lniany niskolinolenowy) zawiera nawet do dwudziestu razy mniej kwasu alfa-linolenowego w porównaniu do oleju badanego i stosowanego przez dr Budwig. Tylko olej wysokolinolenowy (zwany wysokolinolenowym, budwigowym) posiada właściwości prozdrowotne i wyrównuje niedobory Omega-3 w polskiej diecie.

Pamiętaj !
Tłuszcze zawierające duże ilości kwasów omega-3 bardzo łatwo ulegają utlenieniu (jełczeniu). Olej lniany zawierający ponad 50% takich kwasów (wysokolinolenowy) musi być przechowywany w warunkach chłodniczych (w temp. poniżej 10 st. C) bez dostępu powietrza i światła (szczelnie zamknięte butelki z ciemnego szkła). Dlatego zwróć uwagę czy sprzedawca wyjmuje go z lodówki oraz na datę ważności wybieraj z jak najdłuższą datą - gwarantuje Ci to większą zawartość kwasów Omega-3.

  A.M.

poniedziałek, 12 stycznia 2015

Zaczynamy zdrowo rok 2015 ! - porady dla początkujących

Okres noworoczny to czas na chwilę zadumy nad tym co nas do tej pory spotkało a co jeszcze ciekawego może się wydarzyć. Zastanawiamy się co osiągnęliśmy do tej pory, a co jest jeszcze przed nami. To w końcu czas na postanowienia noworoczne.  Do najbardziej popularnych postanowień należy m.in. spadek ciężaru ciała albo jego wzrost, rzucenie palenia,  poznanie miłości swojego życia, nauczenie się języka obcego, poprawa sytuacji finansowej itp.
            
Co jednak zrobić żeby te postanowienia zostały zrealizowane?

Należy przede wszystkim nie planować zbyt dużo. Realizacja nie więcej niż  2 postanowień rocznie to dla nas bardzo duży sukces.

SKUTECZNE ODCHUDZANIE

Jeśli chodzi o postanowienie dotyczące naszej wagi to należy to dobrze zaplanować. Najlepiej usiąść z kartką papieru i odpowiedzieć szczerze a poniższe pytania:

  • Co chcemy osiągnąć? Ile schudnąć i do kiedy? 
Pamiętaj, że zbyt szybkie chudnięcie sprzyja pojawieniu się efektu jo-jo. Po wykonaniu badań komputerowych sprawdzimy na ile oczekiwania czasowe mogą zostać spełnione.
  • Ile dam z siebie? Czy będę stosować się do zaleconej diety?
Zdrowego żywienia trzeba się nauczyć nie wystarczy stosowanie się do niskokalorycznej diety z internetu bo prędzej czy później nasz mózg się zbuntuje i odmówi współpracy a my wygłodniali i sfrustrowani wrócimy do słodyczy, coli i pizzy. Dobrze zbilansowana dieta jest kluczem do naszego sukcesu.
  • Na ile sportu dziennie/tygodniowo znajdę czas i chęci? Z jakich złych przyzwyczajeń zrezygnuję?
Sport jest cudownym lekiem dla naszego ciała jak i duszy, jest bardzo wiele dyscyplin które możesz polubić. Jeśli cenisz sobie spokojne ćwiczenia może joga lub pilates przypadnie ci do gustu. To że podczas tych ćwiczeń nie ociekasz potem i nie mają w nazwie nic o spalaniu tłuszczu wcale ich nie dyskwalifikuje.
Zamiast spędzać godziny przed telewizorem poświęć ten czas np. na rowerek stacjonarny, bieganie albo ćwiczenia na siłowni.
 

  • Czy rodzina/przyjaciele pomogą mi w moich postanowieniach? 
Czy mogę liczyć na pomoc w gotowaniu zaleconych przez dietetyka dań?
Czy będą wspierać naszą aktywność fizyczną?


Informowanie o naszych sukcesach  rodziny czy przyjaciół to bardzo silny bodziec do dalszej pracy nad sobą. Warto dołączyć do grup zrzeszających osoby walczące z kilogramami, z pomocą przychodzą nam tu nawet media społecznościowe. Dzięki takim dogodnościom mamy możliwość dzielenia się naszymi powodzeniami, a to z kolei prowadzi nas do dalszej pracy nad sobą.


Zaczynajmy od małych kroków, a zaowocuje to nam bardzo dużym sukcesem !

A Ty jakie masz postanowienia ?

POWODZENIA !!!
K.Ł.

piątek, 19 grudnia 2014

Zapach- przyjaciel czy wróg odchudzania?






Węch jest jednym z najstarszych zmysłów, dopiero później w toku ewolucji rozwinęły się inne zmysły takie jak dotyk, wzrok, słuch. Zmysł węchu zlokalizowany jest w starej ewolucyjnie części mózgu- kresomózgowiu. Inne zmysły (dotyk, wzrok) znajdują się w korze mózgowej czyli nowej części mózgu.

Zapachy oddziaływają na naszą podświadomość dlatego mogą być naszym sprzymierzeńcem lub wrogiem w odchudzaniu.
Okres świąt każdemu z nas kojarzy się z magicznymi zapachami: cytrusów, wanilii, goździków, cynamonu, kardamonu, imbiru. Ale ponieważ chcemy zachować dobrą figurę i nie przytyć przez święta zamiast piec aromatyczne ciasteczka poszukaliśmy dla Was innych sposobów na wspaniały nastrój bez dodatkowych kilogramów.


zdj.3 Świeczniki ze skórki pomarańczy.
1. Piękny zapach w domu

  • własnoręcznie zrobiony świecznik ze skórki pomarańczy (zdj. 3). Skórka pomarańczowa często wykorzystywana jest w cukiernictwie, my użyjemy jej jako świeczniki do podgrzewaczy,
  • ozdoby świąteczne wykonane z cynamonu, anyżu, goździków, suszonych cytrusów (zdj. 1 i 2). Przygotowanie mandarynek z goździkami jest dziecinnie proste a zapach wspaniały :) Do wykonania delikatnych ozdób z kory cynamonu i anyżu najlepiej posłuży cienki drucik. 
  • prawdziwa choinka,
  • dobre jakościowo pachnące świeczki,
  • kominki z kilkoma kroplami naturalnych olejków eterycznych.
 
2. Poczuj święta na własnej skórze
  • kąpiel z dodatkiem naturalnych olejków eterycznych w zależności jaki efekt chcemy uzyskać wybieramy np. cynamonowy (dobry przy bólach reumatycznych, rozbudza gdy jesteśmy senni) lub mandarynkowy (uspokaja, ułatwia zasypianie)
  • masaż naturalnymi olejami np. migdałowy /kokosowy/z pestek winogron  z dodatkiem kilku kropli naturalnych olejków eterycznych.
  •  poszwę na pościel spryskaj przed prasowaniem wodą z kilkoma kroplami olejku jodłowego (działa relaksująco) lub pomarańczowego (działa uspokajająco, pomaga zasnąć).
3. Zaspokój apetyt na świąteczne desery zdrowymi pomysłami
  •  Na śniadanie podgotuj trochę dłużej swoje płatki owsiane, kaszę jaglaną lub musli i wzbogać jego smak cynamonem, wanilią oraz szczyptą imbiru. Jeśli chcesz nadać daniu więcej słodyczy dodaj rodzynki (dobre źródło żelaza), daktyle (antyoksydanty, błonnik) lub miód.
  • Kawę zarówno naturalną jak i zbożową polecamy również wzbogacić o powyższe przyprawy, eksperymentuj z ich proporcjami i znajdź najsmaczniejszą dla siebie kombinacje. Kardamon mimo bardzo silnego i orientalnego zapachu wspaniale podkreśla smak gotowanej kawy :)
  • Aromatyczne herbaty z dodatkiem przypraw korzennych, tyle przyjemności i 0 kalorii :)
  •  Masz wielką ochotę na czekoladę -możesz zjeść jedną kostkę gorzkiej czekolady (antyoksydanty)
  • Lubisz sezamki? Ze względu na syrop glukozowo- fruktozowy nie polecamy ich jeść. Możesz natomiast rozetrzeć nasiona czarnego sezamu (bogate źródło wapnia) z łyżeczką miodu i rozkoszować się pysznym sezamowo-orzechowym zapachem i smakiem. 
Pamiętaj, że podobnie jak w przypadku czekolady, sezam jest wysokokaloryczny - zjedz więc tylko trochę a resztą poczęstuj rodzinę :)


Zdj.1,2,3 pochodzą z książki "Bożonarodzeniowe dekoracje" Rita Mielke
A.M.








czwartek, 18 grudnia 2014

Własnoręczne ozdoby święteczne.


Okres przedświąteczny to wyjątkowy okres w roku. Niestety to także czas zwariowanego biegania po sklepach i długie godziny spędzone kuchni. O ile bieganie po sklepach możemy podciągnąć jeszcze pod aktywność fizyczną to niestety godziny spędzone na pichceniu nie pomogą nam w utracie kilogramów.
Czasem warto w tym natłoku spraw zastanowić się czy aby ten nasz pośpiech, zapracowanie i ubytek pieniędzy na koncie mają sens... Bo przecież przede wszystkim liczy się czas z najbliższymi, dobre słowo, uśmiech na twarzy naszych dzieci i zabawa.

Oderwijmy się zatem trochę od tego zgiełku i sprawmy by ten czas był naprawdę magiczny i mile spędzony. Nie od dziś wiadomo, że dekoracje bożonarodzeniowe i inne ozdoby świąteczne budują wyjątkowy klimat. Za sprawą kilku kartek papieru, skrawków tkanin, bibułek, kleju i brokatu możemy sprawić, że święta będą dla nas i naszej rodziny wyjątkowym czasem, a nasz dom stanie się radosny i przytulny.
Każde dziecko Wam powie, że wykonane własnoręcznie wyglądają najpiękniej :)

Oto kilka pomysłów i inspiracji, jak udekorować dom na Boże Narodzenie, by zapanowała w nim świąteczna atmosfera.

Bałwanki ze skarpetek
http://www.darkroomanddearly.com/
Śnieżynki z papieru

http://totallyloveit.com
 Choinki z tekturki
http://www.marthastewart.com/265645/paper-evergreens
Serca z tekturki
http://www.reesedixon.com/2008/12/paper-ornaments-for-family-traditions-tree.html


A więc do dzieła spędźmy ten czas na kreatywnej zabawie !
K. Ł.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...